Wiele rzeczy nie zawsze pomaga, przerwy są ważną częścią szkolenia! Trening i regeneracja są częścią tzw. nadmiernej kompensacji. Możesz przeczytać w tym artykule, o co chodzi i dlaczego jest to ważne.
Jestem pewien, że słyszałeś o tym: "Mięśnie rosną podczas snu". Zasada, która za tym stoi, nazywa się nadmierną kompensacją. Po zastosowaniu bodźca treningowego obniża się poziom wydajności mięśni, wyczerpują się zapasy energii i dochodzi do uszkodzeń struktur. W trakcie rekonwalescencji (regeneracji) nasz organizm przywraca poziom wydajności powyżej pierwotnego poziomu. Ten zwiększony poziom może być utrzymany przez pewien okres czasu. (Wykres 1)
Nasz organizm ma różne struktury, które w zależności od bodźca treningowego wracają do zdrowia z różną prędkością. Na przykład, lokalne rezerwy energii (fosforan kreatyny) są regenerowane w ciągu kilku minut (1 do 3 minut) podczas treningu masy mięśniowej, podczas gdy włókna mięśniowe potrzebują 48 do 72 godzin. Dlatego też odstępy pomiędzy zestawami wynoszą od 1 do 3 minut, a pomiędzy sesjami treningowymi od 2 do 3 dni. Te czasy regeneracji są tak dobrane, aby w optymalnym momencie stworzyć nowy bodziec treningowy dla nadmiernej kompensacji. (harmonogram 2)
Po całkowitej regeneracji (2 do 3 dni) utrzymuje się wyższy poziom wydajności do 4 dni. W tym czasie poziom osiągów może zostać zwiększony dzięki nowej motywacji do treningu. Idealny czas na następny bodziec treningowy, po treningu mięśniowym, to po 2 lub 3 dniach. Wtedy właśnie osiągany jest najwyższy punkt nadmiernej kompensacji.
Jeśli bodziec treningowy jest ustawiony zbyt wcześnie i nie zakończono jeszcze regeneracji, może dojść do utraty wydajności (przetrenowania). (Wykres 3)
Jeśli bodziec treningowy zostanie ustawiony zbyt późno, nie będzie można już korzystać ze wzrostu wydajności. W tym przypadku, szkolenie nie prowadzi do zwiększenia wydajności. (harmonogram 4)